„Józef Wieniawski w 110. rocznicę śmierci”. Koncert kameralny w Muzeum Zamoyskich w Kozłówce

sobota: 9 lipca 2022
godz. 17:00 - Kaplica Muzeum Zamoyskich w Kozłówce

Bilety dostępne tylko w kasie Filharmonii i online

MAŁGORZATA GRZEGORZEWICZ-RODEK – sopran
SZYMON KRZEMIEŃ – wiolonczela
KAMIL TURCZYN – fortepian
KAROL FURTAK – słowo o muzyce

Program:
J. Wieniawski – Sonata wiolonczelowa E-dur, op. 26
J. Wieniawski – Pieśni, op. 38
J. Wieniawski – Pieśni, op. 50

Na ogół epoka, w której artysta żyje i tworzy, determinuje jego działalność zawodową. W przypadku Józefa Wieniawskiego tezę tą potwierdzają nie tylko zachowane wirtuozowskie dzieła fortepianowe, ale też dorobek z obszaru liryki wokalnej. Romantyzm, „epoka pieśni”, do tego zobowiązywał. Utwory na głos i fortepian towarzyszyły Wieniawskiemu od wczesnych lat i wraz z ich upływem ich ilość stale się powiększała.  Sięgał w nich po poezję Goethego, Heinego, Hugo, Zmorskiego i Krasińskiego. I choć były cenione, wydawane i wykonywane za życia twórcy, potem popadły w zapomnienie. Wielka to szkoda, są to bowiem kompozycje niezwykle uczuciowe, o szlachetnej melodyce, bogatej harmonii, różnorodnej formie i bogatej inwencji fakturalnej. Przekonamy się o tym, dzięki Małgorzacie Grzegorzewicz-Rodek, która zaśpiewa pieśni z dwóch zbiorów – op. 38 i 50, do tekstów francuskich i niemieckich.

O twórczości kameralnej młodszego z braci Wieniawski przeciętny miłośnik muzyki na ogół prawie nie wie nic, gdy tymczasem są to utwory, które znać trzeba. Skromny dorobek reprezentują cztery pozycje: Trio G-dur, op. 40 na skrzypce, wiolonczelę i fortepian, Kwartet smyczkowy a-moll, Sonata skrzypcowa oraz poświęcona królowi holenderskiemu Wilhelmowi III – Sonata E-dur, op. 26 na wiolonczelę i fortepian z 1858 roku. To rozbudowane, trzyczęściowe dzieło, daje obu solistom szerokie pole do zademonstrowania możliwości lirycznych i wirtuozowskich. Prezentuje najlepsze cechy dojrzałego romantyzmu: rozmach, emocjonalność, kontrasty nastrojów, tempa i dynamiki. Uwagę słuchacza przykuwają szlachetne melodie kunsztownie opracowane w trakcie rozwoju dzieła i piękne, nastrojowe środkowe „Andante”. Sonata długo utrzymywała się w repertuarze ówczesnych wiolonczelistów. Wielokrotnie sięgał po nią wirtuoz instrumentu Alfredo Piatti i słynny Polak Józef Adamowski.

Alina Staniak-Ziółkowska

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego, w ramach programu „Muzyka”, realizowanego przez Narodowy Instytut Muzyki i Tańca.

współorganizator

×
×

Koszyk

Skip to content