Ułatwienia dostępu

Program

Reinhold Glière Koncert na waltornię i orkiestrę B-dur, op. 91
Jean Sibelius V Symfonia Es-dur, op. 82

Wykonawcy

Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Lubelskiej

Felix Klieser – waltornia

Vincent Kozlovsky – dyrygent

Opis

Podczas jednej z prób do baletu „Jeździec miedziany” Reinholda Glière’a w Teatrze Bolszoj Valery Polekh – wirtuoz waltorni – w rozmowie z kompozytorem miał zapoczątkować powstawanie jednego z najpiękniejszych i największych koncertów na waltornię. Już pod koniec XIX wieku wprowadzenie dodatkowych zaworów do tego instrumentu otworzyło przed nim karierę instrumentu solowego, stawiając go na równi m.in. ze skrzypcami i fortepianem. W połowie XX stulecia zyskał on nowy, neoklasyczny w swej budowie i neoromantyczny zarazem w swym języku, koncert B-dur autorstwa legendarnego nauczyciela samego Sergiusza Prokofiewa – Reinholda Glière’a.

„To było tak, jakby Bóg Ojciec zrzucał kawałki mozaiki z krawędzi niebios i prosił mnie, abym odgadł, jaki jest ich wzór” – tak fiński kompozytor przełomu XIX i XX wieku – Jean Sibelius – wspominał proces tworzenia swojej piątej symfonii. Dla wielu niewątpliwie materiał muzyczny dzieła pojawił się umyśle kompozytora w procesie nie tylko artystycznym, ale być może miał również swoje pozaartystyczne źródło, jak wskazuje sam Sibelius. Niemniej jednak sam proces tworzenia ostatecznego kształtu tej „symfonicznej mozaiki” był wynikiem jego nietuzinkowego stylu muzycznego i warsztatu kompozytorskiego pozostawiającego po sobie dzieło godne miana wielkiej symfoniki.

Symfonia po raz pierwszy zabrzmiała 8 grudnia 1915 roku w wykonaniu Helsińskiej Orkiestry Filharmonicznej stanowiąc swoisty prezent na 50. urodziny kompozytora. Na pamiątkę tego wydarzenia okrzyknięto go „Dniem Muzyki Fińskiej”. Słychać w niej reminiscencje walca – skrytego obiektu zauroczenia kompozytora, który lubił sięgać do tej formy tanecznej. Tym co wyróżnia dzieło na tle pozostałych symfonii to z pewnością fakt, iż wszystkie jego części składowe kompozytor napisał w tonacji durowej.

sygnet z logo

Newsletter

Dołącz do naszego newslettera i bądź kulturalnie na bieżąco.